Powracam...
Wiem... napisałam jednego posta i przerwa? nie za szybko?
miałam mieszane uczucia zakładając tego bloga...
z jednej strony miałam na niego mnóstwo pomysłów...
z drugiej zaś nie byłam przekonana czy aby to dobry pomysł, gdyż nie należę do osób, które potrafią się aż tak uzewnętrzniać...
ale postanowiłam, że ten blog będzie swego rodzaju pamiętnikiem...
pamiętnikiem, który kiedyś w przyszłości będzie czytać Magdusia...
z czasem o wielu sytuacjach się zapomina...
a przecież dla dziecka to są niezwykłe chwile, momenty, które jakże miło jest sobie przypomnieć... po latach
do pisania pamiętnika w formie papierowej raczej nie mam zapału,
poza tym tam ciężko wkleić zdjęcie czy filmik...
a więc...
zaczynamy!!!
stopniowo będziemy nadrabiać zaległe 6,5 miesiąca ;-)
Bądźcie z nami!!!
stopniowo będziemy nadrabiać zaległe 6,5 miesiąca ;-)
Bądźcie z nami!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi będzie przeczytać od Ciebie komentarz...